noni baner
noni owoc baner
Strona główna
Spis chorób
Zamówienie Soku Noni

Leczenie Naturalne Żołądka Sokiem Noni Opinie Ludzi

 

Moja żona miała problemy z żołądkiem od około pięciu lat. Każdorazowo brała leki by pokonać niepożądane symptomy kiedy się one uaktywniały. Potem po pięciu dniach używania soku noni czuła że problemy te znikły. Teraz codziennie pije sok noni. 

--Puis T., Malezja 21 kwietnia 2001 

  Zamówienie Soku Noni - Kliknij

Od kwietnia 2003r piję sok Noni z Tahiti. Już w drugim tygodniu picia soku zauważyłam przypływ energii i lepszy sen. Nareszcie zaczęłam wstawać wyspana „bez piasku w oczach” i to już po 6 godzinach snu. Częste bóle głowy zupełnie ustąpiły tak jak i bóle menstruacyjne, które były od lat nie do zniesienia bez tabletek przeciwbólowych - przedtem zawsze musiałam w torebce trzymać "dyżurne" tabletki przeciwbólowe. Już pierwszy cykl menstruacyjny po rozpoczęciu picia soku przeszedł bezboleśnie.

Wyrównało mi się ciśnienie krwi – zawsze miałam niedociśnienie – i zapomniałam o zawrotach głowy, które często mi przeszkadzały normalnie funkcjonować. Od 23 roku życia nie mogłam się opalać na słońcu z powodu uczulenia (po dłuższym przebywaniu na słońcu wychodziły mi na skórze swędzące pęcherzyki, a w lecie 2003 roku nareszcie mogłam zażywać kąpieli słonecznych do woli.

Pozbyłam się także wrzodów żołądka. Sok ten pomógł mi też rzucić nałóg palenia papierosów. Przedtem wielokrotnie próbowałam rzucić palenie różnymi sposobami jednak po kilku dniach głód papierosowy powracał. Tym razem bez uczucia "głodu" nie palę już od 3 miesięcy. 

--Krystyna J., Polska 12 grudnia 2004 

 

Mój mały dwuletni siostrzeniec miał ostrą biegunkę. Co dwie do pięciu minut musieliśmy zmieniać jego  pieluchy . Po dwukrotnym wypiciu soku noni, w ciągu pół godziny, biegunka zatrzymywała się. 

--Joopie C., AHO  kwiecień 2001 

  Zamówienie Soku Noni - Kliknij

Od kiedy byłam małym dzieckiem, miałam problemy z trawieniem i wypróżnianiem się. Lekarze nie mogli mi pomóc i stale zażywałam tums i środki przeczyszczające. Noni wyleczył ten problem niemal natychmiast. Podejrzewam że to był mój największy problem i od kiedy zaczęłam pić sok noni trawienie było dolegliwością która unormowała się jako pierwsza.

Wiem że problemy trawienne powodowały większość innych moich zdrowotnych problemów. Nie rozumiałam tego wcześniej. Było to bardzo uciążliwe ale musiałam z tym żyć. Musiałam bardzo uważać co jem ponieważ zaraz dostawałam niestrawności.

Teraz mogę jeść co chcę i nie mam absolutnie żadnych sensacji z moim żołądkiem. Zdałam sobie sprawę, że choroba niestrawności był powodem wielu innych moich dolegliwości, jak alergie na żywność , pokrzywki, wysypki, itd. 

--Ulla L., CANADA 28 maja 2003
               
ulaird@telus.net

 

Zauważyłam  polepszenie  się  stanu  zdrowia  w  różnych  obszarach mojego ciała. Zgrubienie moich stóp się zmniejszyło. Sok pomógł  mi  też  w  walce  z  artretycznymi  bólami, które występowały także każdej nocy. Pomógł mi też na trawienie, alergie, i obniżył ciśnienie krwi. Będę zamawiać go ciągle. 

--Bonnie M., USA 25 marca 2003

 

Po piciu soku noni przez sześć miesięcy, rzuciłem palenie nawet bez myślenia o tym – bez żadnego problemu przede wszystkim! Też problemy z jelitami zaczęły stopniowo łagodnieć i oddalać się. Ciśnienie krwi obniżyło się znacznie. Mogę również znów się cieszyć kieliszkiem czerwonego wina! 

--Mike P., GBR  kwiecień 2001

  Zamówienie Soku Noni - Kliknij

Sok noni pomógł mojemu sześciomiesięcznemu synowi Ramonowi wyleczyć się z wrzodu , którego nabawił się mając pięć miesięcy. Dzięki że sok noni trafił w nasze ręce. 

--Ramon M. Jr., USA 21 Apr 2001 

 

Mam 44 lata. Piję  sok Noni z Tahiti  od  kwietnia 2003 roku. Oto jak działa na moje zdrowie: 

1. Mam wrzody na dwunastnicy. "Odzywają"  mi  się  regularnie  na wiosnę i jesień ale także czasami w innych porach. Od czasu rozpoczęcia picia soku do dnia  dzisiejszego  ani razu wrzody nie dały znać o sobie. Przeczytałem w dostępnych w internecie wiadomościach że Noni leczy  rany  także  wewnętrzne. Mam ogromną nadzieję że bóle wrzodowe w moim przypadku należą już do przeszłości.

2. Od kilku lat śpię 4-5 godzin na dobę.  Zawsze  wiązało  się  to z ogólnym zmęczeniem w ciągu dnia. "Lekarstwem" na taki stan  rzeczy było 3 - 4 krotne wypicie kawy w ciągu dnia  (obowiązkowo jedna szklanka kawy rano w celu "zaskoczenia" do normalnego funkcjonowania). 

Oczywiście zdawałem sobie sprawę z  faktu  iż kawa szkodzi na ciśnienie i żołądek.  Po paru dniach picia soku kawa poszła całkowicie w "odstawkę". W ciągu 2 ostatnich miesięcy na palcach jednej ręki można policzyć  ilość  szklanek  kawy wypitej  przeze  mnie  tylko  i  wyłącznie  w  celach  "towarzyskich".  Codziennie normalnie funkcjonuję, ba można powiedzieć że jakby umysł mi się nieco rozjaśnił i mam o wiele więcej energii.

3. Prawdopodobnie z powodu  wymienionego  w  punkcie  2 minimum raz na tydzień średnio przez kilkadziesiąt minut "kłuło" mnie serce. Także z powodu w. w. a  może także i  n.p. wahań ciśnienia, złej pogody czasami bolała mnie głowa.  Od momentu rozpoczęcia picia soku do tej pory powyższe dolegliwości nie wystąpiły u mnie ani razu. 

4. Zauważyłem także znaczne polepszenie kondycji - podam przykład: Dwa tygodnie temu w weekend dwukrotnie z  rodziną byłem  nad  jeziorem.   W sobotę oraz w niedzielę zafundowałem sobie i córkom przejażdżkę po jeziorze "canoe" (trzyosobowy kajak). Po dwugodzinnym niemal nieprzerwanym  wiosłowaniu  (głównie tylko  moim, gdyż  córkom  leniuchom się nie chciało machać wiosłami)  nie  czułem żadnego  zmęczenia  (polecam  szczególnie  sportowcom).    

5. Piję sok także profilaktycznie, wiadomo bowiem że w "normalnych warunkach" im starsza osoba tym bardziej podatna na choroby. Piję 30 ml soku noni z Tahiti dziennie - 15 ml przed śniadaniem i 15 ml przed kolacją.

Dopisek: W dniu 18 września 2003  - Od kilkunastu lat nie jadam kapusty (niestety musiałem odstawić mój ulubiony bigos), ogórków, cebuli, szczypiorku, maku itp. Czasami niestety "ochota zwyciężała z rozumem" i każdorazowo po zjedzeniu niewielkiej ilości np. bigosu nie minęła godzina jak znów zaczynały się dokuczliwe bóle wrzodów. Od kilkunastu dni robię sokowi "egzamin".
Celowo niemal codziennie jem albo ogórki, albo kapustę, smażoną kiełbasę obficie okładam podsmażaną cebulą, pod "pokładem" szczypiorku niemal nie widać kromki chleba. I NIC!!!!! ŻADNEGO BÓLU!!! NARESZCIE MOGĘ POWRÓCIĆ DO JEDZENIA TEGO CO CHCĘ A NIE TEGO CO MOGĘ!!!!!
  

--Waldemar D. Polska (Zielona Góra) 03.08.2003  

 

Poczułem  kompletną  ulgę  od  bólów  wrzodów  i  bólu  stawów  w  moim  ramieniu.  Sok  też  pomógł  mi  na  zespół  cieśni nadgarstka. 

 
--Kevin H., USA 21 kwietnia 2001 

 


Noni lecznicza roślina wszechczasów napis

Noni Sok Noni Medycyna naturalna Zdrowie
| NONI co to jest | Historia NONI | Tam gdzie rośnie najlepsze NONI | Składniki NONI | Irydoidy w soku NONI | Działanie NONI | Fenomen NONI |
| Zastosowanie NONI | Dawkowanie NONI | Przełom ozdrowieńczy NONI | Badania naukowe NONI | Lekarze o NONI | Opinie stosujących sok NONI |
| Wybór soku NONI | Literatura NONI w językach obcych | Literatura NONI w języku polskim | Film NONI | Zamówienie NONI | Medycyna naturalna |
| Suplementacja diety | Zdrowie |